(Nieznany przekazuje)
Hatonn
Jestem Hatonn. Pozdrawiam was, moi przyjaciele, w miłości i świetle naszego nieskończonego Stwórcy. Jest to ponownie wielki przywilej być z wami. Przemawiam do was ze statku znanego wam jako “otevana.” Jest to bardzo, bardzo duży statek w stosunku do waszych standardów. Ma kilka mil długości. Jesteśmy na pokładzie tego statku nad waszą planetą od kilku lat. Jest jak świat sam w sobie i jest używany do podróży międzygalaktycznych. Na pokładzie tego statku mamy wszystkie udogodnienia, które macie w waszym świecie, a także wiele innych.
W tej chwili ja i moi bracia na pokładzie tego statku cieszymy się, że mamy kontakt z tym instrumentem. Macie pewne pytania, jak to się dziej, że jesteśmy zawsze dostępni dla waszego kontaktu. Zdajemy sobie sprawę z waszego myślenia, ponieważ jest to także nasze myślenie. Kiedy, można powiedzieć, dostroicie swój umysł tak, aby działał na tej samej częstotliwości co nasz, wtedy, jeśli o czym myślicie, jest to wspólna myśl między waszym i naszym umysłem. Tak właśnie powinno być. Nie było przewidziane, aby umysły były zindywidualizowane, jak to ma miejsce na waszej planecie. Powoduje to wiele zamieszania i trudności w komunikacji. Indywidualizacja umysłów nie jest tym, czego pragniemy. Wielu z ludzi na waszej planecie pragnie oddzielić siebie i swoje myślenie od wszystkich innych. To jest ich decyzja. Jest to wybór dany im przez ich Stwórcę.
Jednak, mieszkańcy naszej planety nie są tak zindywidualizowani. Zawsze jesteśmy w stanie skontaktować się z tymi, którzy udostępnią siebie, ponieważ my zawsze udostępniamy siebie, ponieważ to jest nasza misja i nasz cel w tym czasie. Zawsze jest wielu naszych ludzi gotowych i chętnych do przesłania wam tego, czego pragniecie.
Zdaję sobie sprawę z pewnych pytań na temat naszych kontaktów. My z Konfederacji w przeszłości kontaktowaliśmy się bezpośrednio z wieloma ludźmi na waszej planecie. Pierwsi kontaktowcy, jak wiadomo, nie odnieśli wielkiego sukcesu. Nie byli w stanie przez kanały komunikacyjne na waszej planecie dotrzeć z naszymi przesłaniami do mieszkańców waszej planety, w stopniu, w jakim byśmy sobie tego życzyli. Powodem tego było to, że mieszkańcy waszej planety nie rozumieli takiej formy kontaktu i nie byli gotowi na przyjęcie takich przesłań, jakie mogliśmy im przekazać. Jednak teraz jesteśmy w stanie dać im znacznie więcej. Z tego powodu zamierzamy wspierać kanały w bardzo bezpośredni sposób.
Ale w tej chwili jest pewna trudność. My, w służbie nieskończonego Stwórcy, jesteśmy tutaj w dużej liczbie. To, o co was prosimy, jest bardzo proste. Prosimy abyście medytowali. Jest to ważne, ponieważ jeśli mamy się z wami skontaktować, to będzie właśnie sposób.
[Koniec transkrypcji]