Kiedy Don, Carla i ja mieliśmy te sesje z Ra we wczesnych latach 80-tych, wiedzieliśmy, że przeżywamy najlepsze dni naszego życia. Wiedzieliśmy, że ta praca była głównym powodem naszego pobytu na Ziemi. Z trudem mogliśmy uwierzyć w nasze szczęście, że jesteśmy związani z pozaziemskimi istotami, które mówiły tak elokwentnie, tak precyzyjnie i tak głęboko o naturze stworzenia, o tym, jak wszyscy przez to ewoluujemy, o sensie życia i jak miłość, światło i jedność są podstawowym budulcem wszystkich rzeczy. Po prostu Ra mówił językiem naszych serc i naszych dusz, a my wibrowaliśmy w harmonii ze wszystkim, co mieli do powiedzenia.
Z biegiem lat odkryliśmy, że istnieje niewielka społeczność poszukiwaczy prawdy, którzy również mają tę potężną, współczującą wibrację z informacjami Ra. Jeśli jesteś jedną z tych osób, witaj w naszej rodzinie. Nawet jeśli nigdy się nie spotkamy, dobrze jest wiedzieć, że tu jesteś. W naszej wspólnej służbie Jedynemu Nieskończonemu Stwórcy jesteśmy zawsze razem, bez względu na wygląd naszej fizycznej rzeczywistości. Dlatego przesyłamy wam naszą miłość i światło i prosimy, abyście dzielili się swoją miłością i światłem ze wszystkimi, których spotykacie we wszystkich obecnych i przyszłych doświadczeniach życiowych. — Jim McCarty